Miejski Klub Piłkarski Pogoń Siedlce 2001 - strona nieoficjalna

Galeria zdjęć

Junior Radom - Pogoń Siedlce 2:3 (1:1)

1:0

1:1  Maciej Rosołek

2:1

2:2  Maciej Rosołek

2:3  Mateusz Karczmarski

kara minutowa - Maciej Rosołek (2 minuty za faul)

W tym meczu było wszystko. Zacznijmy od aury: temperatura powietrza - 30 stopni, temperatura sztucznej nawierzchni boiska - 50 stopni, temperatura emocji naszego trenera - 90-100 stopni. Na boisku: walka na całego, niespodziewane zwroty akcji, zmiany wyniku, błędy i niewykorzystane sytuacje. Po zawodach: radość i łzy.

Początek spotkania zdecydowanie na korzyść "Juniora". Gospodarze jako pierwsi oddają celny strzał na bramkę. Po chwili zaliczają boczną siatkę naszej bramki. Próby strzałów z dystansu w wykonaniu "Juniora" nie przynoszą efektów bramkowych. Jedna z kontr "Pogoni" kończy się udaną interwencją bramkarza miejscowych; w dobrym stylu broni uderzenie Macieja. Niewykorzystana sytuacja szybko zemściła się - "Junior" wychodzi na prowadzenie po rozegraniu rzutu rożnego.

Dodatkowa przerwa na uzupełnienie płynów korzystnie wypłynęła na poczynania "Pogoni". Po 5 minutach Maciej po indywidualnej akcji trafia do siatki.

Do przerwy trwała zażarta walka. Obie drużyny miały swoje okazje: najpierw Bartosz Kryszczuk trafia w boczną siatkę, w ostatniej akcji groźny strzał zza szesnastki blokują nasi obrońcy.

Po 35 minutach gry wynik nierozstrzygnięty. Remis, który nie zadowala żadnej z drużyn. W pierwszej połowie więcej pracy miał bramkarz "Juniora".

Ataki "Pogoni" przybierają na sile. Już pierwsza akcja po wznowieniu gry powinna dać gościom prowadzenie. Maciej dogrywa w polu karnym do Jakuba, który kończy akcję słabym strzałem. Kilka minut później Maciej przeprowadza akcję przez pół boiska; bramkarz "Juniora" udaną interwencją ratuje swój zespół przed utratą drugiego gola. Kolejna akcja P01 zostaje nieprzepisowo przerwana metr przed polem karnym. Rzut wolny w wykonaniu Macieja nie przynosi zmiany wyniku.

Rzut rożny przynosi "Juniorowi" drugiego gola. Wygląda na to, że gospodarze do perfekcji wyćwiczyli ten element gry. "Pogoń" zbyt dużo traci goli po rzutach rożnych. Coś z tym trzeba zrobić.

Siedlczanie próbują odwrócić losy pojedynku, a tym samym walki o utrzymanie w I lidze, ale nie bardzo im to wychodzi. Sędzia zarządza przerwę na picie. Znowu dała "Pogoni" impuls do lepszej gry. Szybko Maciej doprowadza do wyrównania: jego mocny strzał z 20 metrów ląduje przy prawym słupku bramki.

Ostatni minuty należą do przyjezdnych. "Pogoń" wychodzi na prowadzenie po indywidualnej akcji Jakuba, który po minięciu dwóch obrońców zagrał na lewo do niepilnowanego Mateusza, a ten nie zmarnował wysiłku kolegi. Przed końcem meczu doskonałą okazję marnuje Bartosz Talacha, w sytuacji sam na sam posyła piłkę "meczową" obok bramki.

"Junior" grając w przewadze po karze dla Macieja, nie ma siły do zdobycia wyrównania.

Po emocjonującym meczu "Pogoń" wywozi z Radomia komplet punktów i gwarancję gry w I lidze mazowieckiej w przyszłym sezonie.

Zadanie wykonane.

Podziękowania dla wszystkich.

relacja portal laczynaspilka.pl  i strona Junior Radom

• Komentarzy [0]
• czytano: [549]
• DO